2016-09-14

CHROMOSOME - z czym to się je?

 

Życie w wydawnictwie to w dużej części ciągłe poszukiwania – czytanie setek instrukcji, granie w setki gier, ogrywanie niezliczonych prototypów. Wszystko, żeby znaleźć te najlepsze, które rzucą nas na kolana i zostaną w głowie długo po zagraniu. Oczywiście nie jest to proste – tym bardziej jeśli pod uwagę weźmiemy fakt, że każda z osób tworzących CUBE Factory of Ideas ma nieco inny gust i oczekiwania w stosunku do gier planszowych...

 

Tym razem to jednak mnie się udało! Na ostatnim UnPubie znalazłem grę, która idealnie wpasowuje się w moje gusta i spełnia wszystkie kryteria, jakie w mojej głowie przypisane są do kategorii „świetna gra”. Jest dynamiczna, mocno taktyczna, przepełniona walką i negatywną interakcją, ma zróżnicowane i zbalansowane strony konfliktu, nie ciągnie się godzinami, a w dodatku posiada kilka oryginalnych rozwiązań mechanicznych. Innymi słowy wpadł mi w ręce planszówkowy Graal i wiedziałem, że już go z nich nie wypuszczę.

 

I tak powstał pomysł wydania Chromosome. Później już tylko szybkie rozmowy z autorem. Marcin okazał się jednak osobą bardzo otwartą, więc mogliśmy od razu przystąpić do pracy. Mnóstwo testów, dziesiątki statystyk, pracowanie nad balansem to był tylko początek. W dalszej kolejności powstawały ilustracje, koncepcja grafiki, layout, a także instrukcja. Tony potu i pracy, ale warto było. Gra jest w drukarni i oczekuje na premierę. A ja w międzyczasie chciałbym opowiedzieć wam o niej nieco więcej.

 

HISTORIA

 

Antarktyda. Potężny meteoryt rozbija się gdzieś na mroźnym pustkowiu, a wraz z nim przybywają obce formy życia. Amerykanie zakładają tajną placówkę badawczą, która ma za zadanie zbadać przybyłe mikroby. Coś jednak idzie nie tak. Uszkodzone zostają systemy podtrzymywania życia na stacji. Ludzie po kolei poddają się ekstremalnym warunkom i umierają. Ostatni żywy pracownik – przerażony tym, co mogłoby się stać, gdyby TO wydostało się ze stacji – uruchamia procedurę samozniszczenia. W tym samym czasie mikroby wydostają się z probówek w laboratorium i – nieświadome zagrożenia – rozpoczynają walkę o dominację.

 

I właśnie w te mikroby wcielicie się grając w Chromosome. Będziecie walczyć, wykorzystywać różnego rodzaju akcje, żeby zdominować przeciwnika i pozostać najsilniejszym na „placu boju”. A o tym, w jaki sposób się to odbędzie przeczytacie poniżej.

 

ZAŁOŻENIA

 

przygotowanie do gry dla 4 graczy

 

Rozgrywka w Chromosome toczy się na modularnej planszy złożonej z heksów. Każdy kafelek symbolizuje jedno z pomieszczeń stacji. Ich cechą charakterystyczną są rury wentylacyjne określający tak zwany poziom sterylności pomieszczenia. Im wyższy, tym bardziej utrudnione jest przemieszczenie się do niego. Tylko najsilniejsze, największe grupy mikrobów są w stanie wejść do pomieszczeń o najwyższym poziomie.

 

I tutaj dochodzimy do głównego założenia rozgrywki. Każdy gracz dysponuje 12 żetonami populacji mikroba. W trakcie gry, będzie wykładał nowe żetony na planszę, gdzie tworzyć będą one grupy, które będą poruszać się i wykonywać różnego rodzaju akcje. Generalnie im większa grupa, tym silniejsza i bardziej mobilna, ale też narażona na większe ryzyko, o czym trochę później.

 

Żetony te są niezwykle istotne, gdyż na końcu gry stanowią jedno z głównych źródeł punktów zwycięstwa, a ich utrata na planszy kończy się dla gracza automatyczną przegraną.

 

MIKROBY

 

w grze występują cztery rodzaje odmiennych mikrobów

 

Jak łatwo się domyślić, głównym elementem gry są mikroby. W Chromosome znajdziecie cztery zróżnicowane gatunki tych obcych organizmów. Każdy gracz otrzymuje planszę, na której – oprócz opisu poszczególnych akcji – znajduje się jego chromosom. Każdy gracz rozpoczyna z takim samym zestawem trzech genów w chromosomie, ale to w jakim kierunku ewoluuje on później zależy już tylko od was. Istnieją 4 rodzaje genów, którymi będziecie mogli wypełnić swoją genetyczną spiralę: geny akcji, telepatii, walki oraz budowy. Każdy z nich ma swoje odmienne zastosowanie i tylko ich optymalna, uzależniona od potrzeb, kombinacja pozwoli wam wygrać. Zasada jest prosta – potrzebujecie większej liczby akcji w każdej rundzie? Zdobądźcie więcej genów akcji. Chcecie zaskakiwać przeciwnika wyspecjalizowanymi zagraniami? Geny telepatii będą doskonały wyborem! A może wolicie zmiażdżyć go brutalną siłą? Przydadzą się geny walki. Jeśli natomiast chcecie być odporni na mordercze promieniowanie – geny budowy będą tymi, w które musicie zainwestować. Nic oczywiście nie stoi na przeszkodzie, żeby zdobyć geny każdego typu i być dobrym (choć pewnie nie najlepszym) we wszystkich dziedzinach!

 

Budowanie chromosomu to doskonała zabawa, która mechanicznie pozwoliła dodatkowo pozbyć się pewnych – narzuconych z góry – ograniczeń wynikających z odmiennego charakteru każdego mikroba. W Chromosome nic nie stoi na przeszkodzie, żeby mikrob o pokojowym charakterze stał się istną maszyną do zabijania, dzięki odpowiednio zbudowanemu chromosomowi. Wszystko zależy tutaj od Was!

 

AKCJE I CHARAKTER MIKROBÓW

 

plansza Ferox

 

Skoro wspomniałem już o odmiennym charakterze każdego z mikrobów, nie sposób nie wspomnieć o akcjach. Każdy mikrob dysponuje zestawem 5 głównych akcji (takich samych dla wszystkich) oraz 4 akcji specjalnych (unikalnych dla tego mikroba).

 

Wśród akcji głównych znajdują się akcje pozwalające dokładać nowe żetony populacji na planszę, pozyskiwać nowe geny, tworzyć obszary radioaktywne (o których za chwilę) oraz walczyć. Akcje specjalne definiują natomiast charakter danego mikroba. Jest mikrob niezwykle agresywny (Ferox), którego główną siłą jest brutalna i bezlitosna walka. Jego akcje w praktyce skupiają się tylko na efektywnym niszczeniu przeciwników. Ferox za nic ma finezję i skomplikowane strategie. Liczy się tylko skuteczność i totalna dominacja. Jego absolutnym przeciwieństwem jest z Pars. To raczej pokojowo nastawiony mikrob, którego główną cechą jest błyskawiczny rozrost oraz umiejętność pozostawania poza zasięgiem pozostałych. Jeśli lubicie styl gry pozwalający wam zalać przeciwników dużą liczbą swoich „jednostek”, a ponad walkę przedkładacie raczej skuteczne jej unikanie, to jest to zdecydowanie wybór dla Was! Oprócz w Wasze ręce oddajemy jeszcze Alium, czyli mistrza adaptacji. Jedynego mikroba, który ma możliwość wymiany genów w chromosomie na inne, który dzięki temu potrafi błyskawicznie przystosować się do zmieniającej się sytuacji na planszy. Przeciwnicy grają agresywnie? Wymieńcie parę genów na geny walki. A jeśli nie? Więcej genów akcji pozwoli Wam zdominować ich w bardziej „pokojowy” sposób. Alium to najbardziej „kombinacyjny” gatunek i trzeba nieco pograć, żeby odkryć jego siłę, ale biada tym, którzy go zlekceważą! Na koniec – nie bez przyczyny - zostawiłem Cadum. Gatunek ten specjalizuje się w manipulacji energią. Potrafi tworzyć potężne źródła energii, przenosić je, podnosić poziom napromieniowania przeciwników i uruchamiać niszczące reakcje łańcuchowe. Grając przeciwko Cadum musicie jeszcze bardziej uważać na to kim i gdzie idziecie, gdyż zagłada może dotknąć was w najmniej spodziewanym momencie.

 

ENERGIA

 

Naładowany i rozładowany żeton Ferox

 

Skoro wywołałem już do tablicy Cadum, to przydałoby się powiedzieć nieco więcej o energii i promieniowaniu, które są niezwykle ważnym i arcyciekawym elementem rozgrywki w Chromosome. Energia – obok genów – jest bowiem głównym elementem potrzebnym do wykonywania akcji w grze. Każdy żeton populacji na planszy ma dwie strony: naładowaną i rozładowaną. Wykonując akcje będziecie rozładowywać żetony, które później trzeba będzie naładować. Temu służy natomiast tworzenie obszarów radioaktywnych. Obszary te pozwolą wam naładować swoje żetony, ale stanowią też duże niebezpieczeństwo. Wszystkie żetony sąsiadujące z takimi obszarami na koniec każdej rundy mogą otrzymać pewną dawkę promieniowania. Jeśli poziom waszego napromieniowania przekroczy wartość krytyczną, automatycznie przegrywacie!

 

Mechanizm ten powoduje, że niezwykle istotne w Chromosomie jest odpowiednie poruszanie się po stacji i planowanie ruchów. Musicie nie tylko mieć na uwadze poczynania przeciwników, ale także rozmieszczenie oraz wielkość obszarów radioaktywnych – im większy obszar, tym bardziej niebezpieczny! Element ten dodaje kolejny – niezwykle istotny - poziom warstwie taktycznej w Chromosome!

 

WALKA

 

specjalna kość używana będzie nie tylko w walce

 

Czym byłaby konfrontacyjna gra taktyczna bez walki? Ta w Chromosome została rozwiązana w sposób prosty i intuicyjny, ale niepozbawiony tak istotnego dla całej rozgrywki elementu taktycznego. Walka opiera się na porównaniu siły atakującego i broniącego (powiększonych o różnego rodzaju modyfikatory w postaci genów walki czy zdolności specjalnych) i dodaniu rzutu specjalną kością czworościenną. Niezwykle istotna jest w niej jednak kolejność określania siły dla poszczególnych stron konfliktu. Najpierw atakujący określa ile zasobów chce poświęcić, żeby podnieść swoją wartość bojową, a dopiero później robi to obrońca, co daje mu spore pole manewru i balansuje starcie. Ciekawym elementem jest tutaj także użycie tzw. punktów losu, dzięki którym KAŻDY gracz uczestniczący w grze (nie tylko ci biorący udział w starciu) może zmusić gracza do przerzucenia rzutu kością. Daje to możliwość tworzenia (przeważnie krótkotrwałych) sojuszy i dodaje pikanterii każdej rozgrywce. Punktów losu nie wolno jednak używać pochopnie, gdyż każdy niezużyty punkt losu na koniec gry wart jest dużą liczbę punktów zwycięstwa. Musicie więc korzystać z nich rozważnie, co nie będzie proste biorąc pod uwagę, że mają dużo szersze zastosowanie niż tylko przerzucanie kości w walce.

 

Oczywiście to nie wszystko, co znajdziecie w Chromosome, bo są jeszcze choćby karty wydarzeń, ale resztę tajemnic będziecie musieli odkryć sami bądź zwyczajnie przeczytać w instrukcji, którą znajdziecie w sekcji „pliki” na tej stronie. Zachęcam do lektury!

 

A osoby, które czują się zachęcone powyższym tekstem i chciałyby być pewne, że Chromosome trafi w ich ręce, zapraszam do przedsprzedaży, która właśnie zaczęła się pod tym linkiem:

http://factorycube.com/sklep/opis-produktu/Chromosome/Chromosome

komentarze użytkowników: 0 komentarzy

Musisz być zalogowany żeby móc dodawać komentarze.